Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 28-09-2020
Piercing to inwazyjny sposób dekorowania ciała, który wymaga przerwania ciągłości skóry i błon śluzowych – w tym śluzówki jamy ustnej, jeśli biżuteria osadzona jest w pierwszym odcinku przewodu pokarmowego. Ponieważ jest to nadal bardzo modny sposób dekorowania ciała, warto wiedzieć, że z powodu bardzo skomplikowanej anatomii głowy i szyi, potencjalne zakażenia, jakie mogą rozwinąć się po zabiegu piercingu, mogą bardzo szybko rozprzestrzeniać się do okolicznych tkanek i narządów, a także mogą w krótkim okresie doprowadzić do niebezpiecznych powikłań, które mogą nawet zagrażać życiu.
Powikłania przy piercingu kategoryzuje się na wczesne – ostre oraz późne – przewlekłe.
Ze statystyk wynika, że prawie u wszystkich osób, które decydują się na wykonanie piercingu w jamie ustnej, pojawiają się powikłania ostre (wczesne). Zauważa się je do 24 godzin po zabiegu. Objawem wskazującym na powikłanie tego typu bywa ból, obrzęk, miejscowe zapalenie, krwawienie. Konsekwencją mogą być problemy z artykulacją głosek, a także z jedzeniem.
Nieprzyjemne powikłania, które pojawiają się krótko po zabiegu – o ile nie dojdzie do rozprzestrzenienia się zakażenia – są szczególnie dokuczliwe przez pierwsze 7 dni. Choć często mijają samoistnie po około dwóch tygodniach, to trzeba nastawić się również i na taki wariant, że gojenie się ran po piercingu w jamie ustnej może zająć nawet 4 tygodnie – kiedy biżuteria była osadzona w języku, bądź dłużej – gdy miejscem kolczykowania była warga.