Z najnowszych badań wynika, że kawa jest bardzo dobrym wyborem dla osób, które chcą ustrzec się nowotworu jamy ustnej. Z informacji podanych przez American Cancer Society wynika, że picie przynajmniej dwóch szklanek kawy dziennie może zmniejszyć aż o połowę ryzyko śmierci w wyniku raka jamy ustnej i gardła. Ponadto picie małej czarnej może ograniczyć rozwój próchnicy i paradontozy.

To zasługa dużej ilości polifenoli znajdujących się w kawie. Udokumentowano, że związki te mają silne działanie przeciwbakteryjne. Ponadto działają ochronnie na komórki ludzkiego organizmu dzięki właściwościom przeciwutleniającym, co z kolei zmniejsza ilość wolnych rodników, których konsekwencją są stany zapalne mogące doprowadzić do transformacji nowotworowej.

Korzystne dla zdrowia jamy ustnej właściwości ma jednak tylko kawa czarna, pita bez mleka i bez dodatku cukru.

O fluorze z kolei dowiedzieliśmy się, że jego nadmiar może skutkować nie tylko fluorozą, ale również zaburzeniami pracy nerek i wątroby. Wymienione nieprawidłowości zdrowotne odkryto u młodzieży z regionów USA, gdzie woda jest fluorowana.

Na razie nie ma wyjaśnienia dla tego zjawiska, ale naukowcy uważają, że powodem opisanych zaburzeń może być mniejsza sprawność filtracyjna nerek w usuwaniu fluoru z organizmu u osób młodych w porównaniu z efektywnością pracy nerek u osób dorosłych.