Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 13-02-2020
Jeszcze kilka dekad temu strach przed dentystą był uzasadniony – głównie z powodu borowania: bolesnego, nieprzyjemnego i wywołującego ogromny dyskomfort spowodowany drganiami, hałasem i bólem, które pojawiały się podczas opracowania zębów. Nawet jeżeli dentysta przeprowadzał leczenie zębów bardzo delikatnie, niegdysiejszy sprzęt nie zapewniał komfortu ani pacjentowi, ani używającemu go dentyście.
Obecnie borowanie jest dużo cichsze, drgania są słabsze, a opracowywanie zęba przebiega szybko i – o ile ubytek nie jest zbyt głęboki – prawie bezboleśnie. To skutek unowocześnienia wierteł stomatologicznych, ale przede wszystkim wynik zmiany silników. Dentyści wykorzystują bowiem specjalne mikrosilniki, idealnie dopasowane do niewielkiej przestrzeni roboczej, jaką jest jama ustna. Niski poziom hałasu i wibracji, jakie generują te urządzenia, oznacza większy komfort dla pacjenta.
Z unowocześnienia technologii korzystają również dentyści i asysta stomatologiczna, ponieważ lekkie, poręczne i precyzyjne narzędzia umożliwiają pracę bez zmęczenia i bez ograniczenia dostępu do leczonego obszaru.