Rada społeczna, składająca się z lekarzy, ekspertów, pacjentów, naukowców i dyrektorów szpitali, pracująca nad usprawnieniem służby zdrowia, zaproponowała nowe rozwiązanie: warunkiem zarejestrowania do lekarza byłoby wniesienie przez pacjenta symbolicznych 10 złotych, a za rejestrację do specjalisty – 20 złotych.

Usprawnienie działalności służb medycznych byłoby konsekwencją redukcji kolejek – do czego doszłoby poprzez usunięcie z zapisów osób, które rejestrują się „na zapas”. Wyeliminowana zostałaby spora grupa seniorów, którzy do lekarza przychodzą tylko po to, aby z nim porozmawiać, tym samym blokując kolejkę osobom, które faktycznie borykają się z problemem zdrowotnym.

Ponad 90 proc. specjalistów jest również za tym, aby wprowadzić możliwość prywatnej, dobrowolnej dopłaty do świadczenia gwarantującego wyższy standard usługi medycznej. Takie rozwiązanie funkcjonowało przez jakiś czas w odniesieniu do leczenia zębów – jeżeli pacjent nie chciał plomby refundowanej przez NFZ, mógł prywatnie zapłacić za lepszą.