Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 29-10-2008
Nieważne, jak jesteś wysportowany, zdrowy, silny; nie ma znaczenia, czy zdrowo się odżywiasz. Jeśli masz zepsute zęby lub nieleczone stany zapalne w obrębie jamy ustnej i tak należysz do grupy zagrożonych zawałem czy udarem.
To za sprawą bakterii, które żyją w psujących się zębach, a przy nadarzającej się okazji mogą przedrzeć się do krwiobiegu i powędrować w głąb organizmu, infekując przy okazji narządy wewnętrzne i wywołując w nich stany zapalne. W naczyniach krwionośnych mogą doprowadzić do powstania zatorów, a stąd droga do niewydolności krążeniowej już bliska.
Podczas konferencji Towarzystwa Mikrobiologicznego w Dublinie prof. Howard Jenkins z Uniwersytetu Bristolu powiedział:
- Teraz uznajemy infekcje bakteryjne za niezależny czynnik ryzyka chorób układu krążenia.
- Usta są prawdopodobnie najbrudniejszym miejscem naszego ciała – mówił z kolei Steve Kerrigan z Royal College of Surgeons w Dublinie. - Jeśli uszkodzone dziąsła sprawiają, że masz otwarte naczynia krwionośne, bakteria może się wedrzeć do krwiobiegu.
I spowodować zagrożenie życia lub przyczynić się do dysfunkcji układu krążenia.
W naszych ustach żyje ok. 700 gatunków bakterii. Wiele z nich jest niegroźne dla naszego zdrowia; ale te, które wywołują próchnicę lub stany zapalne są naszymi bezwzględnymi, utajonymi wrogami. Kiedy przedostaną się do krwi, powodują zlepianie się płytek krwi i oklejanie nimi ciał mikroorganizmów. Bakterie otoczone zagregowanymi płytkami krwi stają się odporne na działanie antybiotyków stosowanych w leczeniu chorób krążenia i mniej „widoczne” dla komórek układu odpornościowego. Mogą też powodować dezorientację ciał immunologicznych – produkują bowiem białka, które skłaniają leukocyty do gromadzenia się przy ściankach tętnic. To powoduje rozwój arteriosklerozy.
Choroby serca i układu krwionośnego to w chwili obecnej zabójcy ludzkości numer jeden. Bardzo niebezpieczne są też udary mózgu spowodowane nieprawidłową pracą układu krążenia. Nie wiadomo jeszcze, jaki odsetek zawałów i udarów powoduje nieleczona próchnica. Wiadomo natomiast już na pewno, że higiena jamy ustnej wraz z prawidłową dietą i aktywnością fizyczną to podstawowe filary profilaktyki antyzawałowej.
Źródło: „Rzeczpospolita”