Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 21-06-2017
Niedociągnięcia w edukacji poprzedniego pokolenia odbijają się na dzieciach niedouczonych dorosłych. Kto bowiem sam nie wie, jak prawidłowo czyścić zęby i jak często odwiedzać dentystę, ten nie nauczy tego swojego potomka.
Edukacja stomatologiczna jest konieczna – powinno się ją realizować dosłownie od kołyski. Niemowlę uczone, że codziennie i po każdym posiłku myje się jamę ustną, przyzwyczaja się do tych czynności i kiedy samo stanie się na tyle samodzielne, że będzie umiało posłużyć się szczoteczką, nie tylko nie będzie protestować, że tak często należy używać tego akcesorium, ale z czasem samo zacznie się dopominać o chwilę „dla dziąseł”. Kiedy stanie się kilkulatkiem, będzie szczotkować zęby po posiłku rutynowo. Efekt? Zdrowe zęby, ale też przyjemne uczucie świeżości w jamie ustnej. Tego doznania nie da się z niczym porównać i dla osoby przyzwyczajonej do gładkiego, czystego szkliwa, wyczucie językiem nalotu na nim będzie stanowiło przesłankę do sięgnięcia po szczoteczkę.
Edukacja jest także fundamentem profilaktyki stomatologicznej – uczenie troski o zdrowie jamy ustnej jest w Polsce bardzo istotne z uwagi na brak systemowych rozwiązań z zakresu opieki stomatologicznej w szkole oraz malejących nakładów NFZ na stomatologię i niebagatelnych kosztów prywatnego leczenia.
Źródło: „Zdrowie”