Choroby dziąseł, o ile nie są leczone, stanowią często wstęp do schorzeń przyzębia. Poza tym skutkują nieprzyjemnymi odczuciami: drażliwością, bólem, rozpulchnieniem, obrzękiem, krwawieniem. Dlatego o dziąsła należy dbać – codziennie. Profilaktyka chorób dziąseł jest prosta – opiera się na 4 filarach:

• Codzienne szczotkowanie – minimum 2x na dobę. Szczotkowanie zębów wykonujemy szczoteczką o miękkim włosiu, ruchami delikatnymi lecz zdecydowanymi: wymiatającymi, nigdy poziomymi. W ten sposób usuwamy płytkę nazębną, nie uszkadzając delikatnej tkanki dziąseł.

• Nitkowanie – czynność niedoceniana, ale znacząca wiele dla dokładnego oczyszczenia przestrzeni międzyzębowych, czyli obszarów, do których szczoteczka nie dociera lub dociera w ograniczonym zakresie.

• Używanie płukanek do jamy ustnej – płyn ułatwi rozpuszczenie zanieczyszczeń i wypłucze to, co jeszcze pozostało na powierzchni tkanek jamy ustnej i w przestrzeniach między zębami. Dodatkowo zneutralizuje drobnoustroje, które mogą doprowadzić do rozwoju stanów zapalnych tkanek miękkich jamy ustnej i szkliwa, przywróci świeżość oddechu i wspomoże mechanizmy regeneracyjne.

• Zdrowa dieta – dziąsłom służą sery i przyprawy, które wykazują działanie bakteriobójcze i bakteriostatyczne, np. curry. Naukowcy udowodnili, że twarde sery sprzyjają usuwaniu nalotu ze szkliwa, a przez to opóźniają odkładanie się szkodliwego dla dziąseł kamienia nazębnego, oraz służą przywróceniu właściwego pH w jamie ustnej.

Nie zapominajmy też o regularnym odwiedzaniu dentysty – dzięki temu od razu będzie można podjąć profesjonalne działania zaradcze, jeśli dziąsła – pomimo domowej profilaktyki – zaczną niedomagać.

Źródło: „Gazeta Współczesna”