Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 14-07-2016
Palenie tytoniu niszczy zęby i tkanki jamy ustnej. Coraz głośniej mówi się także o szkodliwości e-papierosów, które jeszcze nie tak dawno temu uchodziły za zdrowszą alternatywę zwykłych papierosów i cygar. Liczne badania naukowe odsłoniły nieprzyjemną prawdę o tym, że oddawanie się przyjemności zaciągania elektronicznym dymkiem nie tylko nie jest zdrowsze od palenia tradycyjnych wyrobów tytoniowych, ale wręcz przeciwnie: może spowodować więcej szkód w dziąsłach i zębach.
Sejm przyjął nowelę ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Akt ten ma wdrożyć regulacje unijnej dyrektywy tytoniowej z 2014 r. W myśl nowych przepisów osoby niepełnoletnie nie będą mogły samodzielnie kupować ani e-papierosów, ani płynów do nich, sprzedawca będzie mógł żądać okazania dowodu osobistego. Zakazane będzie także używanie e-papierosów w miejscach publicznych – analogicznie do zakazu obowiązującego w odniesieniu dla tradycyjnych wyrobów tytoniowych. Na opakowaniach tych produktów umieszczone zostaną także ostrzegawcze napisy i znaki graficzne. Jeden z napisów będzie przestrzegał przed tym, że „palenie niszczy zęby i dziąsła”, z innego natomiast amator elektronicznego folgowania nałogowi palenia dowie się, że „dym tytoniowy zawiera ponad 70 substancji powodujących raka”.
Źródło: „Metrocafe”