Strach przed dentystą ma wielkie oczy, ale możliwe, że to poprzez narząd wzroku uda się ograniczyć jego wpływ na pacjentów, a nawet oswoić klientów gabinetów dentystycznych ogarniętych dentofobią. Trwają bowiem prace nad urządzeniem, które może stać się alternatywą dla znieczulenia miejscowego. Mowa o goglach wirtualnej rzeczywistości. Tego typu urządzenia już na rynku istnieją i są nawet wykorzystywane w niektórych gabinetach stomatologicznych. Stosuje się je do likwidacji lęku pacjentów przed leczeniem zębów. Tym razem jednak chodzi o produkt całkowicie polski i o coś więcej: filmy sferyczne. Filmy te dają wrażenie, że człowiek znajduje się dokładnie w miejscu, które jest przedstawione w kadrze. W ten sposób np. może się przekonać, jak to jest latać balonem, czy oglądać świat z perspektywy dziecka. Prace nad produkcją filmów nagrywanych w technologii 360 stopni trwają już we wrocławskiej firmie VR Premium. Jej szefowie mają plany, aby wykorzystać tę technologię w medycynie i stomatologii. Pacjent zasiadałby w fotelu dentystycznym, zakładał gogle i całkowicie zapominał o całym świecie, wczuwając się w akcję filmu wyświetlanego w okularach wirtualnych – o bólu i strachu przed dentystą również, co oznaczałoby rezygnację ze znieczulenia miejscowego.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”