Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia

- 25-06-2015
Idziesz do dentysty, bo odczuwasz ból zęba. Wiesz, że musisz poddać się zabiegowi, ale odczuwasz lęk – przy czym nie tyle jest to strach przed dentystą, ile obawa przed tym, że będzie bolało jeszcze bardziej. I rzeczywiście tak się stanie, jeśli wyjdziesz z założenia, że będziesz odczuwać naprawdę duży ból. Oto garść dość nietypowych rad, jak sprawić, aby ból, który już ci doskwiera lub którego możesz doznać podczas zabiegu, jeśli nie skorzystasz ze znieczulenia, był mniej odczuwalny.
-
Wykorzystaj siłę autosugestii. Zasugeruj sobie, że wcale nie boli tak, jak mogłoby się wydawać. To bardzo skuteczna metoda na łagodzenie samego bólu i strachu przed nim.
-
Zakochaj się – idealnie, jeśli zrobisz to nie przed drzwiami gabinetu stomatologicznego, lecz jakiś czas przed wizytą. Wprowadzisz się wtedy w naturalny sposób w stan emocjonalnej euforii, ponieważ mózg zacznie wydzielać zwiększone ilości endorfin – hormonów szczęścia, które znieczulają lepiej, niż morfina.
-
Masuj obolałe miejsce (lub podszczypuj się po dłoni albo udzie) – z badań przeprowadzonych na osobach, które dotykały oparzonej ręki, wynika, że ich odporność na ból wzrastała o ponad 60 proc.
-
Zaklnij siarczyście – nawet, jeśli na co dzień tego nie robisz, bo metoda podnosi poziom adrenaliny, która działa znieczulająco. W badaniu przeprowadzonym na studentach udowodniono, że ci, którym pozwolono przeklinać, byli w stanie wytrzymać ból o 40 sekund dłużej niż osoby cierpiące w ciszy.
-
Wąchaj miłe zapachy – rada tylko dla kobiet, ponieważ to panie, wdychając aromat perfum, potrafią tak się zatopić w zapachu, że zapominają o bólu. Mężczyzn ta zasada nie dotyczy.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”