Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 26-03-2015
Starożytni słynęli z umiłowania cielesności i przywiązywania wagi do spraw zdrowia ogólnego. Już wtedy wiedziano, że regularne zabiegi higieniczne są podstawą dobrej kondycji oraz miłego otoczeniu wyglądu danej osoby. Jama ustna zajmowała natomiast szczególną pozycję na liście obszarów ciała, o które należało dbać.
Pogląd, że zdrowie zaczyna się w buzi, nie jest wynalazkiem myśli współczesnej, ponieważ o tym, że choroby jamy ustnej mogą zaważyć na zdrowiu całego organizmu wiedziano już ponad 7 tys. lat temu. U starożytnych Hindusów higiena jamy ustnej była czynnością wręcz celebrowaną rano przed spożyciem śniadania. Już wtedy wiedziano, że zęby i przestrzenie między nimi oraz język trzeba oczyścić z nalotu. Używano do tego celu drewnianych gałązek i metalowego skrobaka przystosowanego specjalnie do czyszczenia języka. W Arabii zalecenia dotyczące higieny jamy ustnej czerpano z zapisów znajdujących się w świętej księdze islamu – w Koranie.
Ortodoksyjnie wręcz do higieny jamy ustnej podchodzili Aztekowie, którzy osoby mające nieświeży oddech i brudasów zmuszali do publicznego mycia się i do wypijania brudnej wody po kąpieli. Z kolei Chińczycy 3 tys. lat temu przywiązywali niezwykłą wagę do oczyszczania przestrzeni międzyzębowych i powierzchni zębów, używając do tego odpowiednio wyprofilowanego metalowego drutu z rozpiętym pomiędzy jego końcami kawałkiem końskiego włosia. Tam też praktykowano zwyczaj wybarwiania zębów kobiet na czarno, co czyniło przedstawicielki płci pięknej bardziej atrakcyjnymi w oczach współczesnych.
Od Chińczyków zwyczaj oczyszczania zębów przejęli Japończycy, ze szczególną troską dbając o higienę języka.
A kiedy w okolicach 1490 r. w Chinach wynaleziono pierwsze szczoteczki do zębów, kariera główki z włosiem osadzonej na rękojeści trwa aż do chwili obecnej.
Źródło: „Nowa Stomatologia”