Strona główna - portaldentystyczny.pl

Strona główna PacjentWarto wiedzieć
Od strachu przed dentystą można utyć
  • 17-10-2013
 

 

 

 

Jeśli odczuwasz strach przed dentystą (a niekoniecznie jest to dentofobia), każda wizyta u specjalisty sprawi, że w twoim ciele zajdzie szereg reakcji, które będą odpowiedzią ustroju na planowany zbieg czy badanie i związany z nimi stres. To właśnie stres jest czynnikiem uruchamiającym łańcuch reakcji. Stres wiąże się z sytuacją zagrożenia – a za taką, mniej lub bardziej świadomie, przez wielu pacjentów uznawana jest wizyta u dentysty. Co zatem dzieje się w ustroju, kiedy boimy się dentysty i z tym strachem zasiadamy w fotelu?

  • Autonomiczny układ nerwowy pobudza korę nadnerczy do produkcji adrenaliny. Dzieje się to bez udziału naszej woli.

  • Następuje wyrzut adrenaliny do krwi. Zadaniem tego hormonu jest przygotowanie ustroju do walki lub ucieczki; tu: do spotkania z wiertłem dentystycznym lub samym stomatologiem.

  • W wyniku działania adrenaliny następuje szereg reakcji w organach: rozszerzają się oskrzela, pogłębia oddech, wątroba uwalnia do krwi dodatkową porcję glukozy niezbędnej do wydajnej pracy mięśni, rozszerzają się źrenice, zwężają naczynia krwionośne, a w ramach przygotowania przed ewentualnym zranieniem zagęszcza się krew (kiedy bardzo boimy się dentysty, krwi może pociec nam naprawdę niewiele podczas zabiegu).

  • Adrenalina przyspiesza pracę serca; wzrasta ciśnienie krwi. Jednak krew nie jest równomiernie rozprowadzana do wszystkich organów. Najwięcej jej trafia do mięśni, serca i mózgu – organów o kluczowym znaczeniu dla zachowania życia w starciu z wrogiem.

  • Jeśli wizyta u dentysty nie jest krótka i sytuacja stresowa się przedłuża, kora nadnerczy w odpowiedzi na sygnały wysyłane przez przysadkę mózgową zaczyna produkcję kortyzolu. Hormon reorganizuje działanie ciała tak, aby jak najdłużej utrzymać mobilizację całego ustroju w walce ze stresem: zapewnia stały dopływ glukozy do mózgu i mięśni.

Jeśli zaś chorymi zębami długo będziemy się trapić, nie podejmując jednakże ich leczenia z uwagi na strach przed dentystą, a do tego dojdą inne zmartwienia, stres może przejść w stan permanentny. A wtedy nietrudno o spadek odporności i odkładanie tkanki tłuszczowej, czyli tycie.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”

 
Inne wiadomosci w kategorii
Komentarze
 
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi komentarzami.
 
 

LOGOWANIE

Pierwszy raz w portalu?
Zarejestruj się Jak korzystać

Wyszukiwarka gabinetów

 
 
 
 

Newsletter

Dodaj swój adres e-mail aby otrzymywać bieżące informacje

Ankieta

Czy w codziennej higienie jamy ustnej używasz płukanki do ust ?

  • Tak
  • Nie
Kanały
informacyjne RSS
Subskrybuj RSS
Realizacja: Ideo Powered by: Edito CMS