Ponad połowa Polaków nie będzie mogła delektować się ulubionym smakołykiem na upały: lodami. Nie będzie też mogła pozwolić sobie na zimne napoje. Wszystko z powodu przeszywającego bólu, który pojawia się po każdym kęsie lub łyku zimnego produktu spożywczego. Powodem przykrych doznań jest najczęściej nadwrażliwość zębów. Dolegliwość ta powstaje z kolei najczęściej z dwóch przyczyn: złego szczotkowania zębów/używania past z dużą ilością środków ściernych lub niedbania albo nienależytego dbania o higienę jamy ustnej. Zła technika szczotkowania lub nieusuwany odłożony na zębach kamień powodują odsunięcie dziąseł od zębów i odsłonięcie wrażliwych szyjek zębowych. Kiedy zimny napój albo lód trafiają na wrażliwe zakończenia nerwowe powodują nieprzyjemne doznania. Jednak ból wywołany przez bodziec niskiej temperatury nie jest tak groźny jak przykre doznanie lub ból zęba spowodowany działaniem ciepła.

- Należy pamiętać, że ból na zimno może być przemijający, natomiast gdy pojawi się ból na ciepło, wówczas jest on nieodwracalny i należy go skonsultować z lekarzem - wyjaśnia dr Roman Borczyk, stomatolog.

Jeżeli nieprzyjemne reakcje bólowe napotkają nas na wakacjach, do czasu spotkania z dentystą można przeprowadzić samodzielnie kurację: stosując produkty do pielęgnacji jamy ustnej przeznaczone specjalnie dla osób z nadwrażliwością zębów oraz zmienić technikę szczotkowania na prawidłową. Jeśli tego typu działania zaradcze nie przyniosą efektu, konieczne będzie spotkanie ze stomatologiem w celu przeprowadzenia fluoryzacji, pokrycia powierzchni zębów specjalnymi żywicami światłoutwardzalnymi, które zamkną otwarte kanaliki zębinowe, albo też w celu przeprowadzenia kuracji laserem.

Źródło: „Polska Głos Wielkopolski”