Kiedy z ust lekarza lub stomatologa pada słowo „nowotwór” i rozpoczyna się cykl leczenia chemicznego, pacjent może odczuwać spadek apetytu. To częsty objaw. Specjaliści radzą, aby wprowadzić wówczas zasadę, że jeść należy częściej, ale mniej. Niewielkie posiłki powinny być spożywane również poza stałymi porami podawania pokarmów. Dieta osoby chorej na nowotwór powinna być urozmaicona. W ciągu doby zaleca się zjadanie 4-5 posiłków dziennie. Każdy powinien być bogaty w składniki odżywcze oraz witaminy i minerały, a przy tym lekkostrawny. W menu powinny królować kolorowe warzywa i owoce, ponieważ to one dostarczają osłabionemu chorobą ustrojowi składników witaminowo-mineralnych, potrzebnych do prawidłowego działania m.in. układu odpornościowego.

Nie należy diametralnie zmieniać nawyków żywieniowych – chory powinien jeść to, co zwykle, ale w mniejszych ilościach. Powinien też rezygnować z jedzenia pokarmów, po których czuje się źle, albo które mu nie smakują. W czasie chemioterapii i radioterapii nie należy spożywać alkoholu – podrażnione lekami tkanki jamy ustnej reagują na alkohol bardzo silnie. Chory odczuwać może przykre szczypanie; mogą też pojawić się bóle zębów. Należy również odstawić papierosy.

W przerwach pomiędzy cyklami chemioterapii nie ma ograniczeń co do stosowanej diety, ale ze względu na stan zdrowia warto unikać wysoko przetworzonej żywności i kontynuować przywiązanie do zdrowego sposobu odżywiania i zjadania kilku lekkostrawnych, ale wartościowych posiłków.

Źródło: „Dziennik Wschodni”