Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 25-10-2011
Prawdopodobnie człowiek potrafi przygotowywać pokarmy na ogniu już od 2 miliomów lat – naukowcy są przekonani, że z opanowaniem tej właśnie umiejętności należałoby wiązać zmianę wymiarów zębów trzonowych.
Opanowanie umiejętności przygotowywania pożywienia na ogniu odmieniło nie tylko gusta kulinarne naszych przodków. Nowa dieta wpłynęła także na wielkość trzonowców. Zęby te już u dosyć odległych przodków człowieka z gatunku Homo sapiens ulegały redukcji – zauważalne jest zmniejszenie ich rozmiarów. Po raz pierwszy zmiany te zaobserwowano u osobników żyjących około 1,9 miliona lat temu należących do gatunku Homo erectus, który uznawany jest za bezpośredniego wspólnego przodka człowieka współczesnego oraz neandertalczyków. Była to tendencja utrzymująca się u kolejnych następujących po Homo erectus gatunków. Nie da się zaś tak silnej redukcji wymiarów trzonowców wyjaśniać jedynie zmniejszaniem się rozmiarów czaszki tych istot. Naukowcy sądzą zatem, że zmiany te należałoby wiązać z modyfikacją diety wynikającą z opanowania nowego sposobu przygotowywania posiłków. Przypuszczalnie już u neandertalczyków pokarm przygotowywany był na ogniu wzniecanym na żądanie a nie powstałym jako skutek uderzenia pioruna.
Źródło: „Rzeczpospolita”