Na szczęście, sytuacje, kiedy stomatolog, na widok zmian próchniczych u pacjenta, pochopnie podejmował decyzje o ekstrakcji, należą już do przeszłości. Dziś wszyscy wiemy, że każdy własny ząb jest dobrem, które za wszelka cenę należy chronić. Decyzje o usunięciu podejmowane są w ostateczności.

Co zrobić w sytuacja, kiedy naszego zęba nie udało się uratować? Oczywiście, jak najszybciej zastąpić go nowym. Współczesna stomatologia dysponuje szeroką gamą metod i środków. Możemy zdecydować się na korony, mosty, protezy lub, najnowocześniejsze, implanty.

W sytuacji, kiesy ząb po prostu się ukruszył, może go naprawić za pomocą materiału kompozytowego, który odznacza się bardzo wysoką trwałością. Pokrywa się nim ząb, formuje odpowiedni kształt, a następnie utwardza za pomocą specjalnego światła, wygładza i poleruje.

Innym sposobem korekcji zęba jest założenie licówki. To cieniutkie nakładki porcelanowe, które mocuje się do zębów, po poprzednim ich spiłowaniu.

Ząb można odbudować także na za pomocą wkładu koronowo-korzeniowego. W korzeniu umieszcza się sztyft wykonany z metalu lub stopu złota. To drugie wyjście jest bardziej korzystne ze względów estetycznych. Korona porcelanowa ze złotem w środku, ma bardziej naturalny wygląd, natomiast zawierająca metal - może przybierać sinawy odcień.

Most jest także sposobem uzupełnienia protetycznego. Mocuje się go na spiłowanych, dwóch sąsiadujących zębach.

Implanty to najnowocześniejszy i najbardziej komfortowy sposób uzupełnienia braków zębowych. Polega na wszczepieniu wprost w kość tytanowych śrub, na których osadza się korony porcelanowe.. Przeciwwskazań do zastosowania implantów jest niewiele. Jeśli decydujemy się na ten zabieg, powinniśmy to uczynić jak najszybciej po usunięciu zęba, bowiem w ciągu dwóch lat zanika około 50 procent otaczającej go kości. Oczywiście, współczesna stomatologia pozwala uzupełnić brakującą tkankę kostna za pomocą przeszczepów, lub nawet „sprowokować” jej wzrost za pomocą preparatów kościotwórczych, jednak są to zabiegi kosztowne i długotrwałe.

Od wszczepienia implantu do założenia korony, upływa zazwyczaj kilka miesięcy. Po zabiegu pacjent musi pamiętać o zachowaniu szczególnej higieny jamy ustnej i regularnych kontrolach u stomatologa.

Źródło: Gazeta Pomorska, 10.12.2007