Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
Ankieta
Jedną z podstawowych podwalin pod sukces w jakiejkolwiek pracy wykonywanej w gabinecie stomatologa bądź technika dentystycznego jest obrazowanie: płaskie i trójwymiarowe. Możliwości w tym obszarze jest wiele – zapewnia je rozmaity sprzęt, który przynajmniej częściowo znajduje się w wyposażeniu w każdym gabinecie bądź w laboratorium protetycznym.
Ponieważ podstawą obrazowania w stomatologii już teraz jest wizualizacja cyfrowa, do jej realizacji wykorzystywane są rozmaite urządzenia, między innymi tomograf komputerowy, aparat fotograficzny kompatybilny z systemami do tworzenia wirtualnych projektów protetycznych, skanery i kamery wewnątrzustne, a także skaner 3D twarzy. Wszystkie te elementy mogą działać niezależnie od siebie i samodzielnie służyć do wytwarzania cyfrowego obrazu jamy ustnej pacjenta, ale też można je stosować razem i w ten sposób w pełni wykorzystać potencjał tkwiący w urządzeniach o oprogramowaniu przystosowanym do trójwymiarowego obrazowania.
Dostępne obecnie rozwiązania techniczne i technologiczne to szereg możliwości w tworzeniu wizualizacji przydatnej zarówno stomatologom czy technikom, jak i pacjentom. Dzięki nim można zyskać:
-
trójwymiarowy obraz twarzy i profilu pacjenta, co wykorzystuje się między innymi do wizualizacji zmian w wyglądzie po zastosowaniu konkretnej metody terapeutycznej z zakresu protetyki czy ortodoncji;
-
bardzo dokładny skan obszaru, który będzie poddawany leczeniu – w ten sposób poznaje się dokładną mapę pola roboczego, na bazie której można precyzyjnie zaplanować realizację nawet bardzo trudnych zabiegów stomatologicznych;
-
trójwymiarowy obraz czaszki pacjenta, na bazie którego można bardzo dokładnie oszacować możliwości realizacji zabiegu implantowania i zaplanować w najdrobniejszych szczegółach głębokość osadzenia wszczepów oraz kąt, pod którym zostaną wprowadzone w kości.
Problemem wymagającym dalszych pracy doskonalących urządzenia do wizualizacji jest wciąż niewystarczającą dokładność skanowania. Przekłada się to na problemy w wytwarzaniu prac protetycznych – szczególnie rozległych konstrukcji, głównie tych, które osadzone są na implantach. Obecnie istniejące technologie, których zadaniem jest radzić sobie z tym problemem na przykład rejestracja dynamicznej okluzji przez skaner wewnątrzustny czy elektroniczny łuk twarzowy to rozwiązania w dalszym ciągu niedoskonałe.