Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 02-05-2008
Ocena sytuacji demograficznej na rynku lekarzy i lekarzy stomatologów ujawniła drastyczne zmniejszenie udziału młodych lekarzy w strukturze wiekowej specjalistów - medyków. Na obszarze działania warszawskiej Okręgowej Izby Lekarskiej najliczniejszą grupą wiekową, spośród wybranych 10 popularnych specjalności medycznych, stanowili lekarze w wieku 41 – 50 lat. Zwiększyła się liczba lekarzy mających powyżej 70 lat. Jedynie w zakresie stomatologii oraz medycyny rodzinnej wzrósł odsetek lekarzy w wieku 31 – 40 lat i wynosił 25% ogólnej liczby lekarzy tych specjalności.
Te zmiany spowodowane są głównie ucieczką młodych za granicę. Z emigracji są zadowoleni jedynie sami zainteresowani oraz kraje, które „otrzymują” w ten sposób wysoko wykwalifikowane kadry specjalistów.
Ocenia się, że by załatać dziurę powstałą po emigracji lekarzy, należałoby kształcić średnio o 40% więcej młodych specjalistów niż obecnie. Zakładając, że młodzi medycy zechcieliby pracować w kraju, taka ich ilość dodatkowa pozwalałaby na pokrycie deficytu kadrowego spowodowanego odejściami starszego pokolenia na emerytury oraz emigracją młodych.
By sytuacja na rynku kadr medycznych uległa poprawie konieczne jest opracowanie kompleksowych rozwiązań prawnych. M.in. ułatwień w tworzeniu niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej oraz uzyskiwanie przychodów z działalności gospodarczej SPZOZ. Do wprowadzenia zmian potrzebny jest też dialog między jednostkami samorządowymi, dyrekcją placówek i związkami.
Czas pracy lekarzy to jeden z najbardziej gorących punktów dyskusji toczących się wokół tematu zatrudnienia w służbie zdrowia. Jak wynika z zapisów preambuły dyrektywy 2003/88/WE: „Poprawa bezpieczeństwa, higieny i ochrony zdrowia pracownika w miejscu pracy jest celem, który nie może być podporządkowany względom czysto ekonomicznym". Naruszaniu przepisów o czasie pracy ma się w tym roku drobiazgowo przyglądać Państwowa Inspekcja Pracy, przeprowadzając kontrole ewidencji przepracowanych godzin.
Źródło: „PULS”