Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 11-07-2011
Urząd Skarbowy w Kielcach ostrzega lekarzy przed kontrolami. Niektórzy tamtejsi lekarze i dentyści prowadzący prywatne praktyki (prawie 200 osób) otrzymali ze skarbówki list, w którym urząd informuje o powszechnym obowiązku płacenia podatków. Adresaci listów są oburzeni, ponieważ znalazło się w nich sformułowanie, że „W powszechnej ocenie społecznej i służb skarbowych, prowadzący działalność gospodarczą w zakresie ochrony zdrowia ludzkiego nie respektują w pełni tego obowiązku prawnego”, oraz informacja o tym, iż działalność gospodarcza prowadzona w zakresie ochrony zdrowia stanie się istotnym obszarem kontroli skarbowej. W piśmie urzędowym znalazła się także informacja, że: „Dużą wątpliwość budzi realność deklarowanych przychodów. Proszę o przesłanie merytorycznej informacji dotyczącej zaistniałego stanu“.
Lekarze i dentyści są oburzeni – twierdzą, że podatki płacą, Świętokrzyska Izba Lekarska nic nie wie o akcji skarbówki:
- To uogólnione pomówienia. Wynikają z rozpowszechnionych głosów, że lekarze nie płacą podatków. Musimy się tym zająć na posiedzeniu rady lekarskiej. Koledzy, którzy otrzymali takie pisma, powinni się zwrócić do nas - mówi Włodzimierz Gajewski, członek prezydium ŚIL po zapoznaniu się z treścią pisma z urzędu skarbowego.
Urzędnicy skarbowi tłumaczą, że ordynacja podatkowa daje im możliwość profilaktyczno-ostrzegającego działania i że lekarze powinni być wdzięczni za ich podejmowanie.
- W całej Polsce jest opinia, że pewne grupy zawodowe unikają płacenia należnych podatków. Wysłaliśmy takie pisma tylko do tych gabinetów, co do których mamy uzasadnione zastrzeżenia. Trudno mi uwierzyć, że lekarz prowadzi przez trzy lata gabinet i cały czas do niego tylko dokłada - mówi Tadeusz Daszkiewicz, zastępca naczelnika US w Kielcach. Dodaje też, że wyjaśnienia, o które urząd skarbowy prosi w liście, nadesłała już większość adresatów. Na podsumowanie akcji przyjdzie czas, kiedy do urzędu trafią wszystkie odpowiedzi. Lekarze listy podobnej treści otrzymali pięć lat temu.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”