Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 18-05-2011
Kiedy w maju 2004 roku Polska wchodziła do Unii Europejskiej, przeciwników tej zmiany było całkiem sporo. Jeszcze więcej zaś było planów i oczekiwań związanych z naszym członkostwem w Unii. Patrząc na to wszystko z perspektywy lat, które upłynęły od chwili wejścia do grona państw tworzących unijny zespół, można powiedzieć, że stomatologia na tym skorzystała.
-
Dotacje unijne – dzięki wielu programom operacyjnym i sporej liczbie działań stomatolodzy i protetycy mogli skorzystać ze wsparcia na rozwój lub uruchomienie własnego gabinetu, kliniki czy laboratorium. Finansowanie umożliwiło także rozbudowanie i unowocześnienie istniejących już placówek.
-
Turystyka stomatologiczna – łatwość przekraczania granic, coraz lepsze warunki w polskich gabinetach oraz coraz wyższy standard obsługi pacjenta i niekwestionowana fachowość polskich specjalistów poskutkowały napływem gości/pacjentów z zagranicy. Trend ten wykazuje nadal tendencję wzrostową. Początkowo turystyka medyczna była popularna w regionach przygranicznych, teraz goście przyjeżdżają leczyć swoje zęby do ośrodków w całym kraju. Magnesem przyciągającym zagranicznych gości są ceny za zabiegi dentystyczne, protetyczne i implantologiczne - niższe niż w ich rodzinnych krajach.
-
Standardy w ;polskich gabinetach stomatologicznych nie odbiegają od tych, które prezentują podobne, uznane placówki na świecie. Polscy stomatolodzy i technicy dentystyczni zyskali też łatwy dostęp do najnowocześniejszych technologii i materiałów.
-
Zdobywanie doświadczenia i wiedzy oraz poszukiwanie dobrej pracy ułatwione zostały przez otwarcie granic oraz możliwość swobodnego, często tylko czasowego emigrowania (okres nauki lub praktykowania w zawodzie) do wielu europejskich krajów.
Bolączką są niejednolite we wszystkich krajach przepisy i rodzima biurokracja – ta często utrudnia prowadzenie inwestycji.
Źródło: Opracowanie własne