Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 30-03-2011
Ustawa o wykonywaniu zawodu lekarza i lekarza dentysty nakłada na lekarzy obowiązek zgłaszania niepożądanych działań lekarstw. To również wymóg wynikający z międzynarodowego prawa. Niestety, lekarze nie zawsze wywiązują się z tego obowiązku. Wynika to z tego, że część z nich uznaje to za przyznanie się do błędu przy doborze środka leczniczego, a część nie chce wypełniać kolejnego dokumentu. Zgłoszenie działania niepożądanego nie może być traktowane jednak nijak inaczej, jak jako podanie informacji o tym, że pewne działanie niepożądane jednak wystąpiło.
Monitorowanie występowania skutków niepożądanych, które mogą wywołać leki, jest istotne – zajmuje się tym m.in. Gedeon Richter, firma która posiada specjalistyczny system bezpieczeństwa terapii o międzynarodowym zasięgu. Dzięki niemu można z każdego zakątka globu drogą elektroniczną zgłaszać pojawienie się działań niepożądanych. Pozyskane w ten sposób informacje są wykorzystywane przy planowaniu i produkcji następnych leków.
Źródło: „Gazeta Farmaceutyczna”