Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 04-01-2011
„Ponad dwieście małopolskich gabinetów stomatologicznych umówiło się między sobą, żeby za leczenie zębów wyciągnąć od NFZ jak najwięcej pieniędzy. Fundusz uważa, że to zabroniona prawem zmowa przetargowa. Sprawę rozstrzygnie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów” - można przeczytać w „Gazecie Wyborczej”.
Jeśli udowodnione zostanie, że dentyści rzeczywiście zmówili się (co nie powinno być podobno wielkim problemem), Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta może na gabinety nałożyć kary. A te mogą być dotkliwe, ponieważ zmowa rynkowa jest traktowana jako jedno z najcięższych przewinień ograniczających konkurencję. Na razie NFZ poskarżył się UOKiK, iż stomatolodzy zrzeszeni w porozumieniu chcą wymusić jednakowe kontrakty dla wszystkich jego członków. Fundusz poinformował UOKiK, że dentyści domagają się wyższych stawek za świadczenia stomatologiczne. To zaś oznaczałoby wprawdzie przesłanie do zakontraktowanych gabinetów więcej pieniędzy, ale z racji podwyższenia stawek za świadczone usługi skorzystaliby z tego nie ubezpieczeni a dentyści.
- Na takie działanie - wbrew interesom ubezpieczonych - płatnik w żadnym przypadku nie może się zgodzić - wyjaśnia Barbara Bulanowska, dyrektor małopolskiego oddziału Funduszu.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”