Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 05-07-2010
W dobie wzrostu świadomości pacjentów i ich wymagań względem wyglądu i funkcjonalności prac protetycznych, zdarza się, iż problemem staje się przedkładanie estetyki ponad użyteczność protezy. Szczególnie niebezpieczne może okazać się to w przypadku wykonywania prac uzupełniających boczne odcinki uzębienia, na których skupiają się wielkie siły podczas procesu rozdrabniania i żucia pokarmu. Specjaliści przekonują, że uleganie presjom ze strony pacjenta domagającego się zwiększenia estetyki kosztem funkcji protezy może w ostatecznym rozrachunku wywołać niezadowolenie użytkownika protezy przekładające się bezpośrednio na opinię o specjalistach, którzy pracowali nad wytworzeniem tegoż uzupełnienia.
Idealna sytuacja to taka, w której powstaje uzupełnienie spełniające najwyższe wymogi względem estetyki oraz funkcjonalności. Wykonanie bardzo dobrej protezy, zaspokajającej jednocześnie wymagania pacjenta, za każdym razem stanowi spore wyzwanie dla pracującego z pacjentem zespołu, w skład którego wchodzą dentysta, technik dentystyczny i przyszły użytkownik uzupełnienia. Warunkiem powodzenia jest współpraca wszystkich członków zespołu i umiejętność wypracowania kompromisu – takiego, który przy zachowaniu maksimum estetyki, nie ujmie funkcji protezy. Nieoceniona w przypadku tworzenia idealnej protezy jest cierpliwość pacjenta: dzięki temu można bardzo dobrze dopasować odcień przyszłego uzupełnienia, dopracować detale struktury, transparencji i przenikania barw oraz – co istotne – doprowadzić do perfekcji funkcjonalność pracy. Efekt takiego działania może być jeden: wytworzenie protezy, w której nie trzeba rezygnować z estetyki kosztem użyteczności, i odwrotnie.
Źródło: „Nowoczesny Technik Dentystyczny”