Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 29-04-2021
W 2012 roku na Wyspach Brytyjskich testowana była metoda blokowania postępu próchnicy w zębach mlecznych z wykorzystaniem koron metalowych nakładanych na zęby, w których rozpoznano początkową próchnicę. Obecnie w Nowej Zelandii trwają pracę nad udoskonaleniem tej metody, która w ciągu zaledwie kilku lat stała się w tym kraju jedną z najpopularniejszych technik leczenia próchnicy zębów mlecznych.
Dr Joanne Choi, wykładowca na wydziale Stomatologii Uniwersytetu Otago, a także badaczka technologii i materiałów dentystycznych, powiedziała, że w 2017 r. wpadła na pomysł, aby zamienić metalowe korony, które dotychczas są stosowane do pokrycia zębów, uzupełnieniem znacznie bardziej estetycznym. Pomysł pojawił się przypadkowo – kiedy badaczka dowiedziała się, że rodzice uważają, iż jeśli dziecko u stomatologa ma zakładane metalowe korony Hall, to 1-2 sztuki takich uzupełnień nie stanowi problemu estetycznego, ale 3 korony i więcej – już tak. Choi poinformowała, że korony nakładkowe, które wraz z zespołem opracowuje, będą zdecydowanie ładniejsze oraz tańsze niż korony metalowe, które obecnie stosowane są w publicznej stomatologii w Nowej Zelandii.