Czy skanery wewnątrzustne mogą być tańsze? Jeśli założy się, że większy popyt i jednocześnie większa konkurencja wśród producentów generują spadek cen, to tak.

Pandemia koronawirusa doprowadziła do zastoju w obsłudze pacjentów w gabinetach stomatologicznych, ale eksperci szacują, że pomimo tego będzie utrzymywał się trend wzrostowy w zakresie zakupów dotyczących sprzętu do obrazowania. Prognoza ta szczególnie odnosi się do skanerów wewnątrzustnych – szacuje się, że do 2026 roku segment ten będzie rósł najszybciej i wyprzedzi sprzedaż w segmencie sprzętu do tradycyjnego obrazowania z wykorzystaniem aparatów do zdjęć RTG i klasycznej tomografii komputerowej.

Siłą napędową tego trendu będzie wzrost popularności implantów dentystycznych, rosnąca liczba przeszczepień kostnych a także rosnąca koncentracja na sprawnym monitorowaniu przebiegu leczenia oraz stanu zdrowia tkanek jamy ustnej po zakończonym leczeniu implantologicznym. Bardzo duże zainteresowanie skanerami wewnątrzustnymi napędzane będzie możliwością pobierania bezpośrednich wycisków stomatologicznych bez konieczności wykonywania fizycznych wycisków, a także mniejszymi kosztami archiwizacji wycisków cyfrowych.

Eksperci szacują, że największe zapotrzebowanie na skanery wewnątrzustne prawdopodobnie będą zgłaszać szpitale i kliniki stomatologiczne.