Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 30-11-2020
Z badań przeprowadzonych przez British Dental Association wynika, że prawie co dziesiąty dentysta rozważał odebranie sobie życia w ciągu roku. Natomiast aż 17,6% stomatologów stwierdziło, że przynajmniej raz w życiu rozważali samobójstwo. Ankieta została przeprowadzona wśród ponad 2000 dentystów.
Organizacja obawia się, że kryzys, jaki wywołała pandemia koronawirusa, dodatkowo zwiększa obciążenie dentystów w zakresie psychiki, natomiast ich praktyki będą miał problemy finansowe i duże zaległości względem pacjentów.
Kryzys w stomatologii publicznej na Wyspach jest bardzo poważny. Stoi przed nim cała branża. Jest tak poważny, że dentyści zaczynają tworzyć inicjatywy pomocowe, które mają wspomagać osoby zmagające się z poważnymi problemami natury psychicznej i finansowej. Jak wynika z doniesień przedstawionych przez brytyjski „The News”, doświadczeni stomatolodzy udzielają swoim kolegom mającym skłonności samobójcze porad podczas indywidualnych sesji odbywających się twarzą w twarz. Gazeta donosi, że w Portsmouth obrońcy zdrowia zażądali od rządu natychmiastowego sposobu przemyślenia, w jaki sposób sfinansuje stomatologię publiczną. Dentyści wskazują, że jest ona niczym zapomniany ubogi krewny brytyjskiej opieki zdrowotnej – prawdziwy Kopciuszek.
„Próbujemy grać na przegranym boisku. Jesteśmy w punkcie kryzysowym” – mówią dentyści. Wskazują też, że próbują sprostać wymaganiom pacjentów, znajdują się pod rosnącą presją, a jednocześnie chcą uniknąć popełnienia błędu medycznego i skierowania przeciw nim pozwów ze strony poszkodowanych pacjentów. Czują się odizolowani, ponieważ nie wiedzą, gdzie mogą szukać pomocy i mają wrażenie, że wszyscy czyhają tylko na to, aby móc ich ukarać.