Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 18-04-2018
Samorząd lekarski potwierdza, że co roku zwiększa się liczba wniosków o wydanie zaświadczenia potrzebnego do rozpoczęcia pracy lekarza lub dentysty za granicą. Młodzi lekarze i dentyści wykształceni w Polsce emigrują. Wraz z nimi ucieka z Polski zainwestowany w ich kształcenie kapitał. Wielu z nich nie czeka nawet na rozpoczęcie szkolenia specjalizacyjnego w naszym kraju, tylko od razu po studiach wyjeżdża. Powód? Nie mają zamiaru czekać na niepewny wynik przyznania miejsca rezydenckiego.
Rezydentury na najbardziej atrakcyjnych specjalizacjach rozchodzą się bez problemu. Specjalizacje, w których lekarze nie zarobią dużych pieniędzy, świecą pustkami. Z danych samorządu lekarskiego wynika, że duża liczba miejsc rezydenckich pozostaje w niektórych miejscach nieobsadzona. Przykładem jest Małopolska, gdzie w marcu na 207 przyznanych rezydentur udało się obsadzić zaledwie 48.
Przyszłość w polskiej służbie zdrowia nie zapowiada się różowo, bo do emigrujących lekarzy trzeba jeszcze doliczyć lekarzy przechodzących na emeryturę. W ten sposób dziura kadrowa systematycznie się powiększa. Środkiem zaradczym na to ma być zwiększenie liczby miejsc na studiach medycznych i stomatologicznych. Jednak już teraz młodzi lekarze zwracają uwagę, że jeśli nie zmienią się warunki płacy i pracy, tego typu udoskonalenia nie wpłyną na poprawę sytuacji w służbie zdrowia – bo exodus medyków będzie trwał.