Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 28-11-2017
Na początek garść statystyki:
-
7109 zarzutów wyłudzeń i oszustw;
-
84 tomy akt prokuratorskich;
-
7-8 lat (okres między 2006 a 2014 r.) – tyle czasu miał trwać oszukańczy proceder;
-
przesłuchanych kilka tysięcy osób;
-
340 tys. zł zabezpieczonych na poczet przyszłych kar;
-
możliwe że 700 tys. zł wyłudzeń.
Tak w skrócie przedstawia się pokłosie pracy śledczych, którzy od ponad dwóch lat badali sprawę jednego z inowrocławskich dentystów. Miał on poświadczać nieprawdę w dokumentacji medycznej dla NFZ. Zakończenie dochodzenia przewidziano na grudzień.
- Prowadząc działalność gospodarczą w postaci przychodni stomatologicznej i posiadając zawarte umowy z kujawskopomorskim oddziałem NFZ o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej leczenia stomatologicznego, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poświadczał nieprawdę w dokumentacji medycznej pacjentów - mówi prok. Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Dentysta ma zakaz opuszczania kraju i został objęty dozorem policji – ma obowiązek stawiania się na komisariacie
Po zakończeniu dochodzenia sprawa trafi na wokandę. Stomatologowi może grozić nawet do 8 lat więzienia.
Źródło: "Nowości"