Ideą klastrów jest zgromadzenie podmiotów we wspólnym przedsięwzięciu. Dotychczas świetnie sprawdzały się w działalności produkcyjnej, ale jak pokazują pierwsze przykłady, klastry mogą wspomóc rozwój turystyki stomatologicznej i medycznej. Poza korzyścią wynikającą z faktu, że działa się we wspólnym przedsięwzięciu, przynależność do klastra ułatwia budowanie silnej marki, a tę – jak wiadomo – łatwiej wypromować. Mocna, wspólna marka oznacza też większy prestiż i prostszą drogę do funduszy unijnych.

Klastry związane z turystyką medyczną mogą działać regionalnie lub w skali kraju. Celem klastrów turystyki medycznej jest usystematyzowanie usług oferowanych przez podmioty działające w ramach stowarzyszenia. Ponieważ pacjenci coraz częściej decydują się na uprawianie turystyki medycznej z nastawieniem na kompleksowe odrestaurowanie zdrowia, w skład klastra niekoniecznie muszą wchodzić jedynie kliniki zajmujące się leczeniem zębów, a wręcz wskazane jest, aby w zgrupowanie powołane w celu zapewnienia lepszej organizacji usług medycznych dla pacjentów z zagranicy, weszły także podmioty lecznicze specjalizujące się w innych dziedzinach medycyny, np. ginekologii, kardiologii czy medycynie estetycznej. Przykładem tak działającego klastra jest Pomorska Dolina Medyczna, która funkcjonuje od 2014 r. Skupia 20 członków, m.in. szpitale w Kościerzynie i Gdyni, kliniki dentystyczne, Polskie Stowarzyszenie Turystyki Medycznej oraz Politechnikę Gdańską. Patronem klastra jest Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego.

- Pacjenci zagraniczni od lat przyjeżdżają do Polski na leczenie. Nasze usługi stomatologiczne czy chirurgia plastyczna cieszą się dużym wzięciem wśród obcokrajowców. Podmioty oferujące leczenie obcokrajowcom nieźle na tym zarabiają. Popularne są także usługi sanatoryjne. Uznaliśmy, że warto w celach promocyjnych, a także, by rozszerzyć pakiet usług leczniczych, utworzyć taką nieformalną grupę. Do klastra dołączyły m.in. dwa szpitale, a inicjatywa spotkała się z przychylnym przyjęciem władz województwa, które stara się wspierać nasze działania - mówi Artur Gosk, prezes Polskiego Stowarzyszenia Turystyki Medycznej.

Podmioty należące do klastra zyskują jeszcze jedną korzyść: odwiedziny zagranicznych pacjentów umożliwiają pełniejsze wykorzystanie posiadanego przez placówkę potencjału leczniczego, co przekłada się na jej lepsze wyniki finansowe.

Źródło: „Gazeta Samorządu i Administracji”