O tym, że dobrze zaplanowany i przeprowadzony marketing usług stomatologicznych może przynieść miliony zysku w krótkim czasie i na dodatek tym, którzy zaczynają praktycznie od zera, świadczy przypadek Darolda Oppa, stomatologa z Aberdeen. Wspomniany dentysta, który przez kilkanaście lat podejmował złe decyzje finansowe, będąc o krok od przejścia na emeryturę w ciągu zaledwie 15 minut w 2009 roku stracił wszystko, co zdołał zgromadzić przez ponad 20 lat praktyki zawodowej. Po 6 latach od tego krytycznego momentu jego praktyka należy do czołówki lecznic generujących największe obroty (rocznie to 3,5 mln dolarów). Ten nieprawdopodobny, a jednocześnie spektakularny sukces stomatolog zawdzięcza znakomicie wykonanej kampanii marketingowej wykorzystującej narzędzia tradycyjne i marketing online, przygotowanej przez profesjonalistów specjalizujących się w realizacji kampanii dla sektora dentystycznego. W programie stworzonym do ratowania praktyki dra Oppa zastosowano szereg rozwiązań, m.in. marketing internetowy, przygotowanie strony internetowej, blogów profesjonalnych i prowadzenie fanpage'ów, marketing mobilny, optymalizacja wyników wyszukiwania w internecie, poprawa reputacji praktyki i PR.

Dentysta zaangażował się też w promowanie zdrowia jamy ustnej i w działalność na rzez dzieci. Działa też jako trener dla swoich kolegów po fachu.

Przypadek D. Oppa świetnie dokumentuje fakt, że skuteczność marketingu typu all-in-one może być mierzalna i przeliczana na pieniądze. I na podejmowaniu takich działań ani nie warto oszczędzać, ani brać pod uwagę rozwiązań częściowych – bo te nie będą tak skuteczne, jak aktywność marketingowa wykorzystująca wszystkie dostępne kanały dystrybucji naraz.

Źródło: marketwatch.com