Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 10-11-2014
Czy polska służba zdrowia jest skorumpowana czy raczej transparentna? Biorąc pod uwagę opinie ogółu, należałoby raczej wskazać na to pierwsze, ale... „Opinia społeczna nie musi odzwierciedlać rzeczywistości. Służba zdrowia zapewne nie jest tak bardzo obciążona tym problemem, jak się wydaje przeciętnemu Polakowi. Ale też daleko jej jeszcze do najwyższych standardów przejrzystości” – czytamy w „Rzeczpospolitej” w wydaniu z dnia 15.10.2014 r.
Głos opinii społecznej nie pozostaje niezauważony – o czym można było przekonać się chociażby kilka lat tremu, kiedy do życia powołano Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jedną z pierwszych akcji objęto pracownika służby zdrowia. Po zsumowaniu wyników innych działań okazało się, że wiele korupcji w służbie zdrowia jednak nie znaleziono. Niemniej opinia poszła w świat. I istnieje w świadomości przeciętnego obywatela.
„Lepszy wizerunek musi też mieć realne podstawy, więc działania w tym kierunku będą wcześniej czy później wymuszać też faktyczne zmiany w standardach pracy lekarzy, innych pracowników służby zdrowia i całych instytucji. Niestety, samorząd lekarski boi się publicznej debaty na ten temat” – informuje „Rzeczpospolita”. Aby wizerunek lekarza czy stomatologa w oczach pacjenta stał się bardziej przejrzysty, potrzebne jest podejmowanie wysiłków przez samorząd środowiskowy oraz potrzebne są inicjatywy samoregulacyjne zmierzające do pokazania, że to środowisko jest transparentne. Jedną z takich inicjatyw jest kodeks Europejskiej Federacji Przemysłu i Stowarzyszeń Farmaceutycznych (EFPIA),w Polsce promowany i wdrażany przez Związek Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA, który zacznie obowiązywać w przyszłym roku. Zgodnie z jego zapisami firmy muszą ujawniać informacje o korzyściach przekazywanych lekarzom i innym pracownikom medycznym. Kodeks będzie obowiązywać od 2015 r. i stosować go mają wszystkie największe międzynarodowe koncerny w Polsce. Wynikiem wprowadzenia Kodeksu ma być odsunięcie podejrzeń o wątpliwe relacje między lekarzami a koncernami farmaceutycznymi.
To cenna inicjatywa, niejedyna na świecie, bo podobnych istnieje wiele. Prym w odsłanianiu czystości relacji panujących w służbie zdrowia wiodą Stany Zjednoczone Ameryki. Tam w zeszłym roku weszła w życie ustawa Patient Protection and Affordable Care Act (tzw. Sunshine Act), która nakazuje firmom medycznym (dostarczającym zarówno leki, jak i sprzęt i akcesoria medyczne), ujawnianie wszelkich korzyści przekazywanych bądź to lekarzom i innym pracownikom służby zdrowia, bądź szpitalom akademickim. We Francji z kolei funkcjonuje Sunshine Act, którego przepisy zobowiązują pracowników i kandydatów komisji podległych ministrom i innym instytucjom wspierającym służbę zdrowia oraz ekspertów przygotowujących opinie do składania deklaracji powiązań z dostarczycielami produktów medycznych.
Stereotyp w świadomości społecznej Polaków wciąż istnieje. Żeby go obalić, potrzeba pracy zgranego teamu: pracowników służby zdrowia i samorządów. Bo grę o etykietkę „środowisko transparentne” można wygrać jedynie w zespole.
Źródło: „Rzeczpospolita”