Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 17-10-2014
Turyści przyjeżdżający do Polski w celu podreperowania zdrowia, ściągają do naszego kraju z całego świata. Najmniej jest gości z Dalekiego Wschodu, najwięcej – z Zachodniej i Północnej Europy. Pod względem liczebności prym wiodą Niemcy i Brytyjczycy, a najbardziej opłacalni są Skandynawowie i Amerykanie. W niewielkich lecznicach, gdzie rocznie przyjmuje się ok. 600-800 zagranicznych pacjentów, wpływy z ich leczenia stanowić mogą nawet połowę budżetu placówki. W pozostałych kwoty wpłacane przez zagranicznych gości stanowią ok. 20% rocznego budżetu lecznic.
Choć budżety lecznic nie samymi wpłatami zagranicznych gości stoją, warto inwestować w rozwój, bo turystyka stomatologiczna i medyczna to dobry sposób na zarabianie naprawdę dużych pieniędzy. Dla szpitala, który zdecydował się wydać całkiem spore pieniądze na zdobycie akredytacji amerykańskiej, wizyta i leczenie pierwszej dziesiątki obywateli USA oznacza najczęściej zwrot poniesionych wcześniej kosztów akredytacyjnych. Na razie takie akredytacje ma zaledwie kilka polskich szpitali, ale eksperci ds służby zdrowia szacują, że odpowiedni potencjał ma wiele naszych lecznic.
Sukcesywnie rośnie też liczba pacjentów z Rosji, głównie przybywających z Obwodu Kaliningradzkiego. O ile jednak polski personel medyczny nie ma kłopotów z porozumiewaniem się z zagranicznymi gośćmi w jednym z języków zachodnioeuropejskich, o tyle konwersacja po rosyjsku bywa dla niektórych trudna – z uwagi na nieznajomość tego języka. Tu sytuację najczęściej ratuje personel medyczny z pokolenia 40+, który w czasach PRL-u obowiązkowo uczył się w szkole języka rosyjskiego.
Źródło: „Służba Zdrowia”