Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 09-10-2014
Technologia obrazowania i modelowania 3D na dobre zadomowiła się już w pracowniach protetycznych i w gabinetach stomatologicznych. Coraz częściej technik dentystyczny pracuje na takim właśnie sprzęcie – na razie pozostając i tak niezastąpionym fachowcem, kiedy przychodzi do etapu tworzenia protezy z rzeczywistych materiałów. Ta sama sytuacja ma miejsce w gabinetach dentystów protetyków i implantologów. Ale i to może się niedługo zmienić, ponieważ technologię CAD/CAM zacznie wspomagać drukowanie 3D. Specjaliści szacują, że to właśnie chirurgia stomatologiczna i protetyka dentystyczna z implantologią włącznie będą tymi dziedzinami, które – poza ortopedią i chirurgią medyczną – będą najczęściej korzystać z dobrodziejstw trójwymiarowego druku.
- (…) Obecnie takie rozwiązania są dopiero opracowywane, ale pierwsze, pilotażowe zabiegi, wykorzystujące takie technologie, już się odbywają. Niemniej jednak sektor medyczny w Polsce nie jest jeszcze przygotowany na taką zmianę, odrobinę lepiej jest za granicą - twierdzi Arkadiusz Śmigielski, prezes spółki OptiMedi, która obecnie poszukuje sposobu na komercjalizację opracowanej już technologii i wprowadzenie produktów na rynek.
Z dużym prawdopodobieństwem można szacować, że druk 3D w stomatologii i implantologii pojawi się najpierw w gabinetach prywatnych a nie w placówkach publicznych. Inwestorzy prywatni będą się rozglądać za sprzętem świetnej jakości. To duża okazja dla polskich firm z potencjałem technologicznym i szansa na współpracę środowiska medycznego z rodzimym biznesem.
Źródło: „Puls Biznesu”