Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 25-04-2014
Działalność gospodarcza wykonywana w ramach wolnego zawodu od dłuższego czasu cieszy się szczególnym zainteresowaniem bankowców – z uwagi na stabilność kredytową klientów, pewność zatrudnienia i perspektywę wysokich zarobków. Tam, gdzie inne firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, szczególnie te początkujące, nie mają zbyt wielu możliwości, aby dzięki bankowym produktom poprawić swoje finanse, tam dentysta chcący zakładać lub rozwijać swój gabinet stomatologiczny, może liczyć na dość atrakcyjną ofertę. Choć koniunktura na rynku i ostre reguły obowiązujące w bankach przy przyznawaniu pożyczek nie zachęcają do spektakularnych inwestycji, przedstawiciele wolnych zawodów mogą liczyć na inne traktowanie. „W pierwszych trzech miesiącach tego roku było jednak widać powrót starań banków o najbardziej pożądany segment przedsiębiorców - przedstawicieli wolnych zawodów” - podaje „Puls Biznesu” w wydaniu z dnia 10.04.2014 r. Bankowcy przygotowali dla lekarzy, dentystów i innych specjalistów wykonujących wolne zawody między innymi specjalne pakiety rachunków, z dodatkowymi atrakcjami w postaci concierge aquarius, czyli pomocy w załatwianiu różnych spraw (mBank), czy kredyt dla lekarzy, stomatologów, radców prawnych i adwokatów, którzy mogą pożyczyć maksymalnie 350 tys. zł na góra 10 lat, albo 500 tys. zł, jeśli jest to kredyt konsolidacyjny (FM Bank PBP).
Źródło: „Puls Biznesu”