Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 22-10-2013
Choć tyle się słyszy o ścisłej korelacji między zdrowiem zębów i kondycją całego organizmu oraz jego wydolnością fizyczną, nie wszyscy sportowcy o uzębienie dbają. Najbardziej szokuje fakt, że chore zęby ma wielu olimpijczyków. Jak wykazały badania przeprowadzone wśród zawodników, którzy brali udział w ubiegłorocznych igrzyskach olimpijskich w Londynie, stan zdrowia jamy ustnej wielu z nich przerażał. U ponad połowy zawodników stwierdzono próchnicę, a prawie połowa z tej liczby miała nieodwracalnie zniszczone zęby. Przy tak złych wynikach badań zdrowia uzębienia nie powinien już chyba dziwić kolejny fakt: choroby dziąseł stwierdzone u – uwaga – ponad 75 proc. przebadanych zawodników.
Badanie olimpijczyków przeprowadzone było w Londynie, w wiosce olimpijskiej. Czy to przeprowadzający je dentyści okazali się nader dokładni z sprawdzaniu zdrowia jamy ustnej zawodników, czy może jednak świadczy to o nieprzywiązywaniu takiej samej wagi do troski o zęby w różnych częściach globu?
Źródło: „Dziennik Łódzki”