Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 31-05-2013
Od 1. kwietnia tego roku obowiązuje nowe prawo, które wynika z rozporządzenia ministra finansów z 14 marca 2013 r. w sprawie kas rejestrujących (Dz. U. z 15 marca 2013 r.). Rozporządzenie to, dzięki zawartym w nim regulacjom, ma przyczynić się do poprawy ewidencjonowania wykonanych usług i usprawnić kontrole nad tym, czy w sposób właściwy naliczane są i odprowadzane podatki. Dla dentystów interesujący jest szczególnie pkt 6, par. 8.1. nowego rozporządzenia, w którym mowa jest o tym, że na paragonie powinna znaleźć się nazwa towaru lub usługi pozwalającą na jednoznaczną ich identyfikację. Przedtem wystarczał ogólny opis usługi. Teraz musi być on bardziej precyzyjny. Dotychczas zatem dentysta mógł wpisać tylko na paragonie nazwę ogólną: usługa stomatologii zachowawczej czy też usługa protetyczna. Obecnie fiskus żąda dużo bardziej dokładnego opisu.
- Stomatolodzy skarżyli się, że urząd skarbowy wymaga doprecyzowania na paragonie informacji, czy plomba dotyczyła jedynki lewej dolnej czy prawej górnej - mówi dr Stanisław Kowarzyk, wiceprezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Opolu.
Naczelna Rada Lekarska uważa, że tak dokładnie opisywane na paragonie usługi dentystyczne będą kolidować z zachowaniem tajemnicy lekarskiej i uderzy to w pacjentów. Lekarze sygnalizują, że kontrolerzy skarbowi domagają się czasem udostępniania kartotek pacjentów – spotykają się jednak ze stanowczą odmową.
Źródło: „Nowa Trybuna Opolska”