„Dlaczego właśnie stomatologia?” - to jedno z pytań, które padło w wywiadzie z dr Emmą Kiworkową- Rączkowską przeprowadzonym przez „ESSENCE Magazyn Ludzi Sukcesu”.

- Gdybym nie była dentystą, pewnie robiłabym bukiety, albo projektowała jadalnie, albo szyła sukienki. Bo jest we mnie taki mały artysta. (…) Nie ma dla mnie niczego bardziej fascynującego niż medycyna estetyczna. Niż to, że każde brzydkie kaczątko można zamienić w pięknego łabędzia – wyjaśnia dr E. Kiworkowa-Rączkowska, która jest właścicielką dwóch warszawskich klinik dentystycznych prezentowanych jako jedne z najnowocześniejszych w Europie. Dr E. Kiworkowa-Rączkowska opowiada w wywiadzie o swojej drodze do sukcesu: pracy, zorganizowaniu, wierze w siebie, w swoją pasję i w marzenia. Mówi też o tym, że dzięki spełnianiu swoich marzeń (tu: dzięki wykonywaniu tego, co się kocha i dzięki realizowaniu swoich planów zawodowych), spełnia się marzenia innych: o lepszym wyglądzie, lepszym samopoczuciu. W ten sposób pomaga się ludziom nie tylko w pozyskiwaniu atrakcyjnego wyglądu, ale także wspomaga ich w pokonywaniu kompleksów i w powrocie do zdrowia.

Dr E. Kiworkowa-Rączkowska podkreśla, że ekspertem się jest albo nie jest - niezależnie od sytuacji, w której człowiek się znajduje. Warunek jest jeden: trzeba znać się na swojej pracy. Osiągnięcie sukcesu opiera się zaś na solidnych podstawach: dyscyplinie, zaangażowaniu w to, co się robi i w konsekwentnym realizowaniu wytyczonych celów.

Na pytanie, czego nie chciałaby w sobie nigdy zatracić dr Emma Kiworkowa-Rączkowska odpowiada:

- Wiary w siebie, w swoje możliwości, w swoją pasję. Tak to już jest, że nie zawsze świeci słońce, ale kto powiedział, że deszcz nie jest fajny? Gene Kelly, śpiewając „Singing in the Rain”, miał rację. Nawet jeżeli coś się wydarzy nie po naszej myśli, popełnimy błąd, to wszystko da się naprawić. Chcę zawsze w to wierzyć i w to, że nie ma rzeczy niemożliwych, i w złote rybki też.

Źródło: „ESSENCE Magazyn Ludzi Sukcesu”