Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 05-07-2012
Ortodoncja przeżywa od kilku lat prawdziwy rozkwit, m.in. dlatego, że wady zgryzu leczy się obecnie nie tylko u dzieci, ale również u dorosłych; poprawia się też świadomość pacjentów co do faktu, że troska o piękny uśmiech to inwestowanie w swoją przyszłość. Specjalizacja ortodontyczna jest trzecią najchętniej wybieraną przez stomatologów – w 2010 roku wśród ponad 2600 lekarzy dentystów ze specjalizacją było 535 ortodontów.
Jeszcze nie tak dano leczenie ortodontyczne dotyczyło głównie dzieci. Teraz ortodonci zauważają, że średnia wieku ich pacjentów to ok. 30 lat. Nie ma bowiem ograniczeń wiekowych dla korygowania zgryzu. Najczęściej, poza dziećmi, w kolejce do ortodonty ustawiają się młodzi, pracujący ludzie, którzy chcą szybko poprawić swój wygląd poprzez usunięcie wady zgryzu. Z tego powody stomatolodzy wyrównujący szereg uzębienia na brak pracy nie powinni narzekać.
Wielu ortodontów ze względu na problemy biurokratyczne woli pracę w swoim gabinecie niżeli współpracę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Koszty otwarcia własnego gabinetu ortodontycznego to spory wydatek i niebagatelne wyzwanie, ale ci, którzy się na to zdecydowali, przekonują, że warto. Na początek trzeba znaleźć lokal – najlepiej, aby znajdował się blisko szlaku komunikacyjnego i aby można było do niego łatwo dotrzeć; dotyczy to także ułatwień dla osób niepełnosprawnych. To zapewni klientów. W dalszej kolejności trzeba przygotować się na wędrówkę po urzędach i załatwianie formalności: Wydział Działalności Gospodarczej i Wydział Architektury w Urzędzie Gminy, Urząd Skarbowy, sanepid, Izba Lekarska, zatwierdzenie planów BHP oraz uzyskanie zgody Straży Pożarnej a także wspólnoty mieszkańców. Samo otwarcie gabinetu to koszty wstępne, czyli ok. 25 tys. zł, plus wyposażenie – tu trzeba liczyć się z wydatkiem ponad 100 tys. zł, a w przypadku pełnowymiarowego gabinetu ortodontycznego – nawet ponad 200 tys. zł.
Najbardziej frustrujące mogą okazać się ograniczenie prawne.
- Lekarz to wolny zawód, ale ustawodawca nakłada na nas zbyt wiele ograniczeń, które przekładają się na koszty świadczonych usług - ubolewa Anna Banaszczyk-Rozbicka, pracująca w swoim gabinecie ortodontycznym.
Źródło: „Własny Biznes Franchising”