Ministerstwo zdrowia chce, by już od stycznia 2013 r. wszystkie placówki służby zdrowia w Polsce umożliwiały pacjentom rejestrowanie się on-line. Taką formą unowocześnienia rodzimych służb medycznych w kraju bardzo zainteresowani są pacjenci. Niestety, niektóre placówki służby zdrowia nie nadążają za tym trendem. Jak pokazuje praktyka, najlepiej radzą sobie duże podmioty świadczące usługi w zakresie opieki medycznej; największe kłopoty z „oswojeniem” internetu mają placówki małe. Duże przychodnie często decydują się na skorzystanie z usług profesjonalistów przy tworzeniu własnych witryn i opiekę nad stroną www, stomatolog lub inny lekarz prowadzący małą, prywatną praktykę najczęściej nie ma tak dużej możliwości finansowej.

- Jedynie 5 proc. z ponad 100 tys. prywatnych gabinetów ma stronę WWW, a tylko w przypadku 1 proc. z nich można mówić o profesjonalnej aplikacji internetowej - tłumaczy Miłosz Piasecki, prezes firmy Lek-Med, zajmującej się tworzeniem i obsługą profesjonalnych stron dla przychodni i gabinetów lekarskich.

Nieprofesjonalnie wykonana strona internetowa przynosi więcej szkody niż pożytku. Wśród kardynalnych błędów, które odstraszają osobę przeszukującą internet przed pozostaniem na takiej stronie, specjaliści wymieniają przede wszystkim brak przejrzystości witryny oraz błędy w nawigacji. Ważnym aspektem jest też pozycjonowanie – witryny dobrze wypozycjonowane znajdują się na pierwszych miejscach w wyszukiwarkach, a to oznacza, że istnieje dużo większe prawdopodobieństwo, iż poszukujący informacji zajrzy na taką właśnie stronę. I jeśli trafi na witrynę, która nie tylko mu się spodoba, ale dostarczy również potrzebnych informacji, prawdopodobieństwo tego, że z internauty zamieni się w klienta, wzrasta jeszcze bardziej.

Lekarze, którzy zdecydowali się na uruchomienie profesjonalnej strony internetowej, już dostrzegają korzyści – niekoniecznie związane bezpośrednio ze zwiększeniem liczby pacjentów. Przykładem banalnego, wydawać by się mogło, udogodnienia, które pojawi się po uruchomieniu własnej strony www, dobrze zaopatrzonej w informacje, jest telefon, który rzadziej dzwoni w błahych sprawach.

- Stronę internetową naszej placówki my, lekarze, powinniśmy traktować jako ważne narzędzie w procesie leczenia i edukacji pacjentów - tłumaczy prof. Wojciech Kustrzycki z Kliniki Chirurgii Serca Akademii Medycznej we Wrocławiu i podkreśla, że jeśli placówka medyczna nie ma swojej strony internetowej, jest to równoznaczne z ograniczeniem dostępu pacjenta do lekarza.

Dzięki witrynie internetowej można podejmować skuteczne działania marketingowe – co jest o tyle istotne, że marketing w branży medycznej jest bardzo specyficzny, a reklama podlega pod restrykcyjne uregulowania prawne.

Własna witryna www to również narzędzie, dzięki któremu można wprowadzić nowoczesne rozwiązania komunikacji z pacjentem – jak choćby system przypominania poprzez sms o nadchodzącej wizycie. Wprawdzie placówka medyczna ponosi koszty związane z obsługą systemu, ale jak zauważa Miłosz Piasecki z Lek-Med:

- Tylko jeden pacjent, który nie zapomni o wizycie dzięki temu, że dostał SMS-a od automatycznej aplikacji na stronie gabinetu, zwraca koszt takiego rozwiązania.

Źródło: „Menedżer Zdrowia”

O tym, jak zbudować dobrą stronę internetową, można przeczytać w naszym poradniku.