Dzieci często boją się osób w białych kitlach, a wizyta u lekarza kojarzy im się z nieprzyjemnymi badaniami i bolesnymi zabiegami. Nie musi tak być.

W przełamywaniu barier lat pomaga akcja Szpital Pluszowego Misia. Projekt zainicjowało Europejskie Stowarzyszenie Studentów Medycyny. Od trzech lat uczestniczą w nim polscy studenci Akademii Medycznej, którzy organizują spotkania z dziećmi w różnych dzielnicach Warszawy. Przyszli lekarze spotykają się z małymi pacjentami kilka razy do roku, ostatnio akcję zorganizowano w Szkole Podstawowej nr 139 im. Ludwiki Wawrzyńskiej w Warszawie.

Ze studentami medycyny i przedstawicielami fundacji Dr Clown spotkało się ponad 300 przedszkolaków. Maluchy dowiadywały się, co zrobić, kiedy „zachoruje” ich ulubiona zabawka, co podać np. pluszowemu misiowi, kiedy zaboli go brzuszek i jak wyleczyć jego chore ząbki. Mogły nawet zakupić leki w prowizorycznej aptece. Słowa rentgen czy ultrasonografia przestały dla nich brzmieć obco.

Dzieci przekonały się, że wizyta u lekarza nie jest karą, a studenci mieli okazje zapoznać się z przyszłymi pacjentami. Spotkanie pomogło przełamać bariery z obu stron.