Dziecko
Ankieta
- 28-02-2014
Wprawdzie ludzie już od tysięcy lat eksperymentowali z różnymi substancjami, aby oczyścić jamę ustną z resztek pokarmowych i odświeżyć oddech, ale mycie zębów z wykorzystaniem środków do czyszczenia szkliwa w postaci, jaką znamy obecnie, rozpoczęło się nie więcej niż ok. 200 lat temu. I co ciekawe – poza stosowaniem pasty do zębów dawni dentyści już wtedy zalecali swoim pacjentom nitkowanie.
Był rok 1815, kiedy jeden z dentystów przyjmujących w Nowym Orleanie zaczął zalecać swoim pacjentom oczyszczanie obszarów pomiędzy zębami przy użyciu cienkiej nitki bawełnianej. Prawie 70 lat później, bo w1882 roku, firma Codman and Shurtleft Company z Randolph w stanie Massachusetts wprowadziła na rynek pierwszą jedwabną, niewoskowaną nić dentystyczną. 4 lata potem na rynek trafiła pierwsza nitka dentystyczna marki Johnson&Johnson. W tym samym roku w sprzedaży pojawiła się także pierwsza pasta do zębów w tubce – był to produkt marki Colgate&Company. Pomysł pakowania pasty w tubkę stał się w krótkim czasie popularny i już pod koniec pierwszej dekady XX wieku wyparł z rynku tradycyjne słoiki z pastą.
Aby uatrakcyjnić wygląd pasty wyciskanej z tubki, producenci wymyślili rozwiązanie, dzięki któremu na szczoteczce można było umieszczać pastę w kilku kolorach. Pomysł, który początkowo był jedynie chwytem reklamowym, z czasem okazał się jednym z najdoskonalszych patentów na zapakowanie do jednej tubki kilku substancji, które nie powinny stykać się z uwagi na możliwość wchodzenia w reakcje chemiczne, a których połączenie może mieć miejsce jedynie dopiero po wyciśnięciu na szczoteczkę.
Ewolucji technologicznej nie oparła się także nitka dentystyczna: początkowo bawełniana, potem jedwabna, a z czasem nylonowa. I ta wykonana z polimeru służy ludzkości dobrze już od lat 40-tych ubiegłego wieku.
Źródło: „Nowości”