Ponad tysiąc przedszkolaków wzięło udział w programie edukacyjnym „Akademia Pięknego Uśmiechu”, realizowanym przez Klinikę Implantologii i Stomatologii Estetycznej dr. Borczyka, a ponad 600 z nich miało przebadane zęby. „Spośród ponad pół tysiąca przedszkolaków aż 79 proc. ma zęby mleczne objęte próchnicą, natomiast u 28 proc. zniszczenia są tak duże, że zęby wymagają usunięcia. To wyniki najnowszych badań, w których wzięło udział 27 przedszkoli z województwa śląskiego” - „Gazeta Wyborcza” w wyd. z dn. 25.05.2013 r. streszcza wyniki badania.

Wyniki badań przeprowadzonych w ramach programu nie napawają optymizmem: tylko 8 proc. przedszkolaków ma zdrowe zęby.

Dentyści zwracają uwagę, że za tę smutną statystykę odpowiedzialni są w dużej mierze rodzice. Nadal wielu z nich traktuje mleczaki jak zęby przejściowe i uważa, że nie trzeba o nie dbać. Wielu też nie widzi powodu, aby dziecko u stomatologa zjawiało się nie tylko na leczenie, ale i na wizyty kontrolne. Tymczasem chore i nieleczone zęby mleczne najczęściej oznaczają kłopoty ze stałym uzębieniem. Mechanizm tej zależności bardzo dobrze obrazują wyniki ostatnich badań: aż 13,5 proc. przedszkolaków ma zęby stałe zajęte przez próchnicę, a przeciętnie jedno dziecko ma dwa zęby stałe nadające się do leczenia.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”