Dziecko u stomatologa to widok rzadki; jeszcze rzadszy – kiedy dziecko trafia na fotel tylko w celu wykonania rutynowego przeglądu zdrowia jamy ustnej i wychodzi z gabinetu z diagnozą: wszystkie zęby zdrowe. Najczęściej do gabinetu trafiają dzieci, którym dokuczy już ból zęba i dentysta zmuszony jest podjąć nieprzyjemną dla malca interwencję leczniczą – przykrą tym bardziej, im silniej zniszczone są zęby. Wciąż bardzo niepokojącym zjawiskiem jest lekceważenie chorób mleczaków. Nadal pokutuje przekonanie, że zęby mleczne nie wymagają leczenia, ponieważ i tak wypadną. To przekonanie zupełnie błędne – od zdrowia mleczaków zależy bowiem stan zdrowia stałego uzębienia.

- Bakterie próchnicotwórcze rozwijające się w zębach mlecznych stanowią bezpośrednie zagrożenie dla zębów stałych. W okresie mieszanego uzębienia podatność zębów stałych na próchnicę jest duża - mówi Agnieszka Szygenda, stomatolog. – Mleczaki są zębami słabiej z mineralizowanymi niż zęby stałe i przez to bardziej podatnymi na rozwój bakterii.

Jeśli bakterie i próchnica przez nie wywoływana zniszczą ząb mleczny do tego stopnia, że konieczne będzie jego usunięcie, wówczas zajdzie potrzeba zastosowania albo leczenia protetycznego, albo ortodontycznego – ponieważ zbyt wczesna utrata zęba mlecznego i niewypełnienie luki po nim prowadzą do przesunięć istniejących zębów w szeregu, ich wykrzywiania się i obracania oraz do nieprawidłowego rozwoju kości szczęk. W ten sposób powstają wady zgryzu, a wyrzynające się zęby stałe, wskutek nieprawidłowego układu zębów, z którymi normalnie miałyby sąsiadować, rosną krzywo, a niewłaściwie rozwijające się szczęki powodują powstanie wad zgryzu. Warto tez pamiętać o jeszcze groźniejszych skutkach zaniedbania zdrowia zębów mlecznych: te, w których toczy się ropny stan zapalny, mogą być źródłem choroby odogniskowej: powoduje to u dziecka pogorszenie odporności, stany podgorączkowe i złe wyniki krwi. Do poważnych powikłań choroby odogniskowej zaliczane są uszkodzenia nerek, zaburzenia pracy układu krążenia i serca oraz zmiany zapalne w stawach.

Aby zapobiec chorobom jamy ustnej, w wieku dziecięcym najważniejsza jest właściwa higiena jamy ustnej i dieta. Ta pierwsza obejmuje systematyczne, skuteczne oczyszczanie zębów z nalotu oraz regularne kontrole u dentysty i leczenie zmian chorobowych również w mleczakach. Dieta dobra dla zębów to przede wszystkim ta z małą ilością cukru, słodyczy, gazowanych napojów słodzonych oraz z dużą ilością warzyw i owoców. Warto pamiętać, że soki owocowe pijane często i sączone przez długi czas mają fatalny wpływ na szkliwo – za sprawą zawartych w nich kwasów owocowych, które rozmiękczają mineralną warstwę zębów. Dzieciom należy uświadamiać, że owoce i wyciśnięte z nich soki są zdrowe, ale:

• nie należy dopuszczać do częstego i długiego kontaktu między szkliwem a nimi;

• należy płukać jamę ustną zwykłą wodą po wypiciu soku lub po spożyciu owocu;

• szczotkowanie zębów po owocowej lub sokowej uczcie należy odłożyć na ok. godzinę po jej zakończeniu.

Źródło: „Polska Głos Wielkopolski”