Dziecko
Ankieta
- 27-02-2012
NFZ nie zapłaci za leczenie stomatologiczne 6-letniej niepełnosprawnej dziewczynki – taką odpowiedź z Funduszu otrzymali właśnie rodzice dziecka, którzy skorzystali z usług gabinetu znajdującego się w Instytucie Stomatologii, gdzie dziewczynka była do tej pory leczona. Powodem odmowy jest fakt, iż gabinet stracił kontrakt. Tym samym niepełnosprawni mali pacjenci nie mogą korzystać z darmowego leczenia w tym miejscu.
- To skandal! - mówi tata sześciolatki. - Jak można w ten sposób traktować chore dzieci!
Jego córka pięć lat temu dotkliwie poparzyła sobie jamę ustną żrącym środkiem, jest po kilku operacjach i przeszczepach oraz wymaga specjalistycznej opieki. Z powodu poważnych obrażeń leczenia dziewczynki podejmował się tylko lekarz z Instytutu Stomatologii.
Dziecko u stomatologa znalazło się pod koniec grudnia, ponieważ pojawił się ból w jamie ustnej. Rodzice zostali poinformowani o tym, że kontrakt się skończył i możliwe jest jedynie leczenie odpłatne. Wyrazili zgodę, wzięli pokwitowanie i zwrócili się do NFZ o zwrot kosztów leczenia. Podobnie postąpili inni rodzice mający niepełnosprawne dzieci, które do tej pory były leczone w łódzkim Instytucie.
- Jestem oburzony, bo prawo gwarantuje bezpłatne leczenie. Powiadomię o sprawie rzecznika praw pacjenta – zapowiada oburzony ojciec sześciolatki.
Źródło: „Express Ilustrowany”