Dziecko
Ankieta
- 24-02-2012
Przed wyjściem na stok warto zadbać o to, aby w diecie pojawiało się jak najwięcej składników wzmacniających układ kostny oraz zęby. Słabe kości są częstą przyczyną złamań i urazów układu kostnego, których doznają amatorzy sportów zimowych. A co wspólnego mają słabe kości z kondycją zębów? Okazuje się, że wiele. Punkty styczne to dwa pierwiastki i jedna witamina: wapń, fosfor oraz witamina D. Wapń i fosfor to podstawowe elementy budulcowe kości oraz zębów, a witamina D jest niezbędna do prawidłowego wchłaniania wapnia i wbudowywania go w kostne struktury. Jeśli w organizmie jest wystarczająco dużo wapnia i fosforu oraz witaminy D, człowiek ma zdrowe zęby i mocne kości. Kiedy wymienionych składników mineralnych i witaminy brakuje w pożywieniu (np. z powodu niedożywienia albo niewłaściwie skomponowanej diety), ustrój próbuje uzupełnić niedobory, czerpiąc wapń i fosfor z układu kostnego. To zaś powoduje kruchość kości i demineralizację szkliwa. Kości stają się tym samym podatne na złamania, a szkliwo na atak bakterii próchnicy. Pochmurna zimowa aura oraz brak możliwości dłuższego przebywania na słońcu powodują, że ustrój nie wytwarza potrzebnej człowiekowi witaminy D i tym samym, nawet przy wystarczającej ilości wapnia w diecie, może dochodzić do niepełnego jego wykorzystania
Dlatego dieta osób, które nie chcą na stoku stracić zębów i połamać nóg, powinna być bogata w mikroelementy i witaminy. Najwartościowsze są posiłki zwierające dużo warzyw, nabiału oraz produktów zbożowych. W nich właśnie należy szukać dużej ilości wapnia, fosforu i witamin. Niedobory witaminy D można uzupełniać zimą przyjmując tran.
Źródło: „Polska Głos Wielkopolski”