Dziecko
Ankieta
- 04-09-2019
Nowe regulacje prawne o gabinetach dentystycznych w placówkach edukacyjnych, na mocy których już od 12.09.2019 r. ma na nowo pojawić się opieka stomatologiczna w szkole, mają wielu przeciwników. Placówki oświatowe mają bowiem zaledwie trzy miesiące na to, aby uruchomić gabinety dentystyczne dla swoich podopiecznych – co na chwilę obecną jest nierealne, ponieważ do takiej pracy nie ma chętnych stomatologów. Przyczyną braku zainteresowania ze strony dentystów jest fakt, że poprzez akt prawny nie zapewniono odpowiedniego finansowania procesu wprowadzania opieki stomatologicznej do szkoły.
W Polsce prawie cała stomatologia opiera się na prywatnych gabinetach, a gabinety, w których usługi finansowane są przez NFZ, to jedynie niewielki odsetek. Nie ma chętnych dentystów, ponieważ nikt nie chce przejść na kontrakty z NFZ – jest to nieopłacalne.
Innym problemem jest ustalenie, że gabinety stomatologiczne miałyby być finansowane przez samorząd. Nowa ustawa mówi, że oprócz podstawowego sprzętu powinny się w nich znaleźć takie urządzenia jak np. rentgen. Zatem koszt wyposażenia jednego gabinetu to około 300 tyś. złotych. Do zakupu wyposażenia jednak nie dojdzie, jeśli samorządy nie będą miały umów ze stomatologami. A dentystów do pracy w gabinetach szkolnych na razie brak.
Jedyną opcją pozostaje porozumienie z gabinetem bądź przychodnią, które same zakupiłyby sprzęt.