Niezależnie od tego, czy planowane leczenie ma przebiegać pod narkozą, czy też będzie to interwencja wymagająca lub nie wymagająca zastosowania znieczulenia miejscowego, jeśli opiekujesz się dzieckiem, które jest sprawne umysłowo i którym można się porozumieć, przygotuj je na czekający je zabieg. Spokojnie i rzeczowo opowiedz, co czeka je w gabinecie dentysty. Kiedy planowane jest podanie znieczulenia ogólnego, wyjaśnij dziecku, że po podaniu narkozy zaśnie i nie będzie czuło nic podczas leczenia czy usuwania zębów.
Niezależnie od tego, czy zabieg będzie poważny, czy też ingerencja dentysty ograniczy się do załatania maleńkiej dziurki, poinformuj dziecko, że po zabiegu może odczuwać dyskomfort lub nawet ból, który jednak minie. Boleć mogą naciągnięte tkanki miękkie, gardło od rurki intubacyjnej, okolica zębów po ekstrakcji lub podrażnione usta. Wyjaśnij też, że kiedy obudzi się po narkozie przez pewien czas może czuć się oszołomione, senne, może mu być niedobrze lub pojawią się wymioty. Zapewnij, że te przykre objawy szybko miną.
W każdym przypadku, kiedy dziecko niepełnosprawne będzie miało leczone zęby, zapewnij je, że ty będziesz blisko (i rzeczywiście bądź). Zrób to niezależnie od tego, czy niepełnosprawny pacjent jest świadomy tego, o czym mówisz, czy też nie. W ten sposób budujesz u dziecka poczucie bezpieczeństwa, a mali niepełnosprawni pacjenci, z którymi dentysta będzie umiał się porozumieć, stają się wtedy bardziej chętni do współpracy.
Źródło: Opracowanie własne