Technik
- Warto wiedzieć ...
- Artykuły fachowe
- Dowiedz się jak ...
- Spis szkół w których można uzyskać tytuł technika dentystycznego
- Forum
- Ogłoszenia - Technik
- Praca
- Relacje z imprez
- Subskrypcja
- Dodaj laboratorium
- Współpraca
- Dental Labor
- Historia Techniki Dentystycznej
- Kongres Techniki CEDE2011
- Kongres Techniki Dentystycznej
- Kongres Techniki Dentystycznej Poznań
- Poradnik Technika
- Prawo i Finanse Techników
- Rejestracja na Kongres
- Rejestracja na kongres 2012
- Staż dla technika dentystycznego
- W laborze
Ankieta
- 16-12-2009
Pan Zdzisław zlecił zrobienie protezy w Zakładzie Protetyki Stomatologicznej PAM. Był zaskoczony, że po niecałym roku użytkowania zaczęły z niej wypadać zęby.
- Reklamowałem i je dokleili. Teraz, gdy minęły dwa lata i znowu wypadły zęby, powiedzieli, że skończyła się gwarancja. Mogą je dokleić, ale muszę za to zapłacić im 90 zł – żali się. Pacjent zaznacza, że nie chodzi mu o kwotę do uiszczenia, ale o zasadę, ponieważ jego akurat stać, by zapłacić za naprawę protezy, ale co ma zrobić emeryt lub rencista, który ledwie wiąże koniec z końcem? Ktoś mniej zamożny musi poświęcić trochę czasu, by uzbierać 1300 zł - bo tyle akurat pan Zdzisław dał na uzupełnienie protetyczne. Mężczyzna uważa, że gwarancja powinna być w tym przypadku dłuższa:
- Przecież, jeśli robią protezy studenci, wprawdzie pod okiem specjalisty, ale zawsze, to ta gwarancja powinna być dłuższa. To nie są wykwalifikowani specjaliści, oni dopiero się uczą. Mogli coś źle zrobić, a teraz za tę fuszerkę trzeba dopłacać.
Studenci z PAM wykonują wyciski, samą protezę tworzy już wykwalifikowany technik dentystyczny. Dyrektor lecznicy proponuje, by niezadowolony pacjent napisał pismo w tej sprawie – proteza przejdzie wówczas badanie specjalistyczne.
Źródło: „Głos Pomorza”