Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 19-07-2011
Ratuje zęby przed próchnicą, wspomaga układ odpornościowy, przyspiesza procesy regeneracji tkanek, zapobiega krwawieniom z dziąseł, wzmacnia szkliwo – to tylko niektóre z zalet, jakimi określana jest dieta oparta na żywności funkcjonalnej. Od diety zaś i od stylu życia aż w 50 procentach zależy jakość naszego zdrowia.
Żywność funkcjonalna, czyli taka, która pozytywnie oddziałuje na organizm, nie ma ustalonej formalnie definicji. Za jej pierwowzór uznaje się japońską żywność o specjalnym zastosowaniu zdrowotnym FOSHU — Food of Special Health Use. Produkty zaliczane do żywności funkcjonalnej mają m.in. chronić przez chorobami, zapobiegać rozwojowi nowotworów, wspomagać procesy naprawcze organizmu oraz usuwanie toksyn, pobudzać i regulować pracę gruczołów dokrewnych. Obecnie żywność funkcjonalna ma dwa znaczenia:
-
wąskie (klasyczne) — to wyłącznie żywność o potwierdzonych właściwościach prozdrowotnych;
-
bardzo szerokie – to wszystkie produkty, które zawierają bądź zostały wzbogacone w jakikolwiek prozdrowotny składnik (witaminy, składniki mineralne lub inne - o nie zawsze potwierdzonym wpływie zdrowotnym).
Niezależnie jednak od tego, jak pojmowana jest żywność funkcjonalna, zaliczane do niej produkty powinny mieć naturalny wygląd (to nie mogą być proszki czy pigułki) oraz muszą wchodzić w skład normalnej diety.
Specjaliści ds żywienia przestrzegają: nie wszystko złoto, co się świeci. Istnieją bowiem produkty, które z żywnością funkcjonalną mają związek głownie dzięki aspektowi marketingowo-reklamowemu. Trzeba pamiętać też o tym, że dodanie do produktu pewnych składników nie oznacza, że tym samym zaczyna on wykazywać specjalne prozdrowotne właściwości; i o tym, że nie każdy produkt, któremu przypisuje się prozdrowotne działanie, takie działanie rzeczywiście wykazuje.
Procedurę sprawdzającą fakt, czy dana żywność wykazuje rzeczywiste właściwości prozdrowotne, prowadzi w Europie EFSA (European Food Safety Authority). Organizacja zajmuje się wydawaniem tzw. oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych. Te pierwsze dotyczą zawartości wybranych (głównie korzystnych lub niekorzystnych) składników żywności i wartości energetycznej, a drugie odnoszą się do prozdrowotnego wpływu na ustrój. Oświadczenia wydane przez EFSA mogą być dla konsumentów cennymi wskazówkami na temat tego, w co wzbogacić dietę.
Pomimo nieuporządkowanego nazewnictwa z żywnością funkcjonalną i pomimo tego, że EFSA nie wydała jeszcze oświadczeń dla pewnych produktów spożywczych, patrząc na sprawę żywności funkcjonalnej przez pryzmat zdrowia jamy ustnej, ponad wszelką wątpliwość stwierdzić można, że istnieje zależność między dietą a zdrowiem zębów. Próchnica rozwija się bowiem dzięki produktom zawierającym cukier – zatem walkę o zdrowe zęby na pewno wspomoże menu, z którego wyeliminuje się słodycze i inne produkty, w skład których wchodzi cukier.
Źródło: „Przemysł Spożywczy”