Wybielanie zębów to zabieg, który bije obecnie rekordy popularności. W pełni bezpieczne rozjaśnianie koloru zębów wykona się jedynie w gabinecie stomatologicznym lub w domu, po uprzedniej konsultacji z dentystą. Należy pamiętać, że metodami przystosowanymi do użytku domowego usunie się jedynie przebarwienia na zębach, a nie spowoduje trwałego rozjaśnienia barwy szkliwa.

Łagodniej przeprowadzane wybielanie zębów metodą nakładkową wymaga od pacjenta wielkiej samodyscypliny; można je jednak w każdej chwili powtórzyć. Z kolei wybielaniu profesjonalnemu można się poddać jedynie raz na rok.

Tzw. gabinetowe wybielanie zębów, czyli przeprowadzane przez stomatologa, wymaga użycia mocno skoncentrowanych środków. Czy stosowanie tak silnych preparatów jest bezpieczne?

– Mocno skoncentrowany środek nie jest dobry ani dla dziąseł, bo może je poparzyć, ani dla zębów, bo może spowodować bardzo bolesną i uciążliwą nadwrażliwość – ostrzega dr Paulo Malo, właściciel międzynarodowej sieci klinik Malo Clinic Health & Wellness, i dodaje: – Jeśli czujemy, że zęby stają się nadwrażliwe, należy zabieg przerwać i powrócić do niego po jakimś czasie.

- Wybielanie to wyłącznie efekt działania preparatu, a nie niebieskiego światła lampy – ocenia również dr Paulo Malo, uważając, że nie ma żadnych badań, które udowadniałyby zwiększenie skuteczności działania środków wybielających po naświetleniu ich światłem emitowanym przez lampę.

Wiele osób przyznaje, że nie ma czasu na długotrwały zabieg wybielania zębów i może nań poświęcić jedynie ok. dwóch godzin. Tymczasem tyle trwają rozmowa z dentystą, usuwanie kamienia nazębnego, zabezpieczanie dziąseł przed działaniem środków wybielających i nakładanie samego żelu. Do tego trzeba doliczyć czas na działanie żelu i zabiegi końcowe. Dlatego im metoda rozjaśniania koloru szkliwa trwa krócej, tym chętniej korzysta z niej zabiegany pacjent.

Źródło: „Newsweek Polska”